#MEJ: Wygrana z Czechami na zakończenie fazy grupowej i 21 punktów Bartka

Trzysetowym zwycięstwem polscy juniorzy zakończyli fazę grupową mistrzostw Europy. Polacy w swoim piątym spotkaniu w turnieju pokonali ekipę Czech. Już przed tym meczem biało-czerwoni mieli jednak zapewniony awans do półfinału zawodów.

Początek spotkania był bardzo wyrównany (7:8). Przy wsparciu zgromadzonej publiczności po pierwszej przerwie technicznej gospodarze zbudowali przewagę, którą szybko stracili przy zagrywkach Jakuba Kochanowskiego (11:11). Walka była bardzo zacięta, jednak wymiany nie były długie (14:14, 16:15). Dłuższy czas żadna z drużyn nie potrafiła zbudować prowadzenia, jednak z akcji na akcję Polacy coraz lepiej radzili sobie na siatce, często ataki rywali natrafiały na podwójny polski blok. Efektowny atak Bartosza Bućko po skosie zakończył seta (25:19).

Otwarcie kolejnej partii należało do gospodarzy. Chociaż po pierwszej przerwie technicznej biało-czerwoni zniwelowali straty, dzięki trudnej zagrywce Donovana Dzavoronoka Czesi ponownie zbudowali przewagę, a o czas poprosił trener Jacek Nawrocki. Gospodarze dobrze grali w obronie oraz coraz lepiej ustawiali blok (15:9). Kolejne problemy z przyjęciem zagrywki Tomasa Pavelki znacznie utrudniały Polakom niwelowanie strat. W decydującym momencie seta gospodarze zaczęli popełniać błędy, trener Jindrich Licek szybko wykorzystał oba czasy. Chociaż Czesi mieli kilka piłek setowych, nie wykorzystali ich. Polacy prowadzeni przez Aleksandra Śliwkę zachowali więcej zimnej krwi i po grze na przewagi triumfowali (29:27).

Podrażnieni porażką gospodarze zaczęli kolejną odsłonę spotkania od dwupunktowego prowadzenia. Czesi nie wstrzymywali ręki w ataku, bardzo dobrze radzili sobie również w defensywie (14:10). Kolejne zmiany, jakie wprowadzał trener Nawrocki sprawiły, że Polacy zniwelowali straty. Gdy na tablicy wyników pojawił się remis drugi czas wykorzystał Jindrich Licek (18:18). Gra była bardzo wyrównana, choć niepozbawiona błędów. W przeciwieństwie do poprzedniej odsłony spotkania, tym razem to Polacy nie wykorzystali kilku piłek setowych, przez co końcówka grana była na przewagi. Pomimo kilku pomyłek, ostatecznie to podopieczni Jacka Nawrockiego po asie serwisowym Tomasza Fornala cieszyli się ze zwycięstwa (33:31).

Polska – Czechy 3:0
(25:19, 29:27, 33:31)

Składy zespołów:
Polska: Bućko (21), Bieńkowski (1), Śliwka (13), Szymura (7), Kochanowski (7), Mordyl (7), Piechocki (libero) oraz Zabłocki (1), Droszyński, Fornal (3), Zwiech
Czechy: Dzavoronok (19), Licek (4), Tibitanzl (3), Pavelka (7), Janku (5), Prazak (10), Blaha (libero) oraz Truong, Galabov (3), Zaba

Przeczytane na http://aktualnosci.siatka.org/

Author: admin

Share This Post On

Leave a Reply